Czym jest cierpienie i jak się od niego uwolnić? /UKRYTA MOC KOLORÓW: FIOLETOWY (AMETYST)

„Cel” osiągasz bowiem, gdy uświadamiasz sobie, że już stoisz u celu.

Eckhart Tolle Potęga Teraźniejszości

Zapewne zgodzisz się z twierdzeniem, że wszystko we Wszechświecie ma swój cel. Że nic nie dzieje się bez przyczyny. Zatem jaki jest cel ludzkiego cierpienia? Co jest przyczyną tego uczucia? Jak można się od niego uwolnić? Oczywiście najprostszym, a zarazem najczęściej stosowanym, rozwiązaniem jest przerzucanie winy poza siebie. I tu idealnie wpasowali się: diabeł, rząd, iluminaci, szef, sąsiad, były mąż czy żona… Ale wierz mi, nawet gdybyś miał możliwość uśmiercenia ich wszystkich w jednej sekundzie – Twoje cierpienie by pozostało. I choć wizja zemsty, wizja kary na winowajcach z Twojej listy jest tak bardzo kusząca – stanowi jedynie powierzchowne rozwiązanie. Dziś sięgniemy głębiej. Do miejsca, o którym pisali Eckhart Tolle, Carl Gustav Jung czy Zygmunt Freud – do LUDZKIEJ NIEŚWIADOMOŚCI. Problem Twojego cierpienia nie leży bowiem w tym, CO Ci się przytrafia, ale JAK sobie z tym radzisz. Jaka część Twojej nieświadomości trzyma cię w kręgu przymusu powtarzania toksycznych sytuacji? Jaka część Twojej nieświadomości więzi Cię w przeszłości? Cierpienie nie kryje się bowiem w samym zdarzeniu, a Twoim wyobrażeniu na jego temat. Jego źródłem jest wewnętrzny opór Ego (Twojego świadomego umysłu), które nieustannie dąży zaspokajania potrzeb i unikania bólu. Jeśli dążenia Ego znajdą się w konflikcie z dążeniami Twojej nieświadomości, Ego zaczyna się bronić – powstaje opór – cierpisz. Aby uwolnić się od cierpienia, należy wyrzec się oporu wewnętrznego przed tym „co jest” w Twojej głowie, wyrzec się oporu przed teraźniejszością. Zgoda na teraźniejszość w rozumieniu filozofii Eckharta Tolle to uwolnienie potęgi Twojej własnej Świadomości TU I TERAZ. Obecnie, gdy zatrzymał się Świat, jest coraz mniej miejsc na „ucieczkę” przed tym, co drzemie w nas samych. Zostaliśmy zmuszeni, by pozostać w domowych pustelniach, a tam tłumione traumy będą przypominać o sobie ze zdwojoną siłą. Gdy możliwości ucieczki w aktywność zawodową, rozrywki, podróże zostały ograniczone – pozostała Ci ta najważniejsza podróż – DO WŁASNEGO WNĘTRZA. A tu masz dwie drogi.

Albo pozwolisz toksycznym programom nieświadomości ODEJŚĆ, albo stworzysz PRZESTRZEŃ, która umożliwi ich PRZEMIANĘ.

UWAGA! Praca z własnym wnętrzem to nie tylko jedno z Twoich najważniejszych życiowych zadań, jest to również jedno z zadań najtrudniejszych. Dodatkową „komplikacją” w tej pracy jest WSPÓŁODCZUWANIE. Ponieważ żyjesz w wymiarze fizycznym, jesteś związany ze zbiorową psychiką ludzką. Wiąże się to z tym, iż czasem w Twoim ciele pojawiają się myśli i odczucia, które nie należą do Ciebie. Zwłaszcza teraz, gdy powszechna jest złość, strach, irytacja. To ważne, abyś nauczył się oddzielać i neutralizować OBCE myśli i uczucia. Za każdym razem, gdy zajdzie takie podejrzenie, pytaj siebie: „Czy ta myśl, to uczucie należy do mnie?” Jeśli nie, wyraź wolę, aby ta myśl, to odczucie zniknęło, odeślij je do Matki Ziemi, aby tam uległy transformacji. Możesz dodatkowo wzmocnić ten akt odpowiednimi wizualizacjami w medytacji. W ten sam sposób możesz pracować również z toksycznymi programami własnej nieświadomości. Bardzo pomocna jest tu PRAKTYKA BYCIA OBECNYM, którą można uprościć do 5 kroków:

Wydziel ze swojego niezadowolenia obecną chwilę.

OBSERWUJ swoje negatywne emocje – NIE UTOŻSAMIAJ się z nimi – to nie to samo. BĄDŹ NEUTRALNYM OBSERWATOREM SAMEGO SIEBIE.

ROZEJRZYJ SIĘ – „Czy mogę zrobić cokolwiek, żeby tę sytuację zmienić, poprawić, albo się z niej wycofać?”

Skup się na jednej, realnej czynności, którą możesz wykonać TERAZ.

POWTÓRZ.

Każda sytuacja życiowa ma przeszłość i przyszłość, jeśli jest negatywna i pragniesz się z niej jak najszybciej uwolnić – POZBAW JĄ CZASU. Postaraj się spojrzeć na nią z perspektywy wiecznego TU I TERAZ. W rzeczywistości bez czasu nie ma chorób, ponieważ każda choroba ma początek i koniec. Takie spojrzenie pozwoli nabrać Ci dystansu i siły, aby w wymiarze ziemskim się z nią rozprawić.

KOLOR FIOLETOWY

Myślę, że odkrycie istnienia nieświadomości stało się przełomowe dla badań nad umysłem człowieka. Do kolejnych ważnych odkryć przyczyniły się badania nad tym, jak poszczególne barwy na naszą nieświadomość oddziałują. Kończąc tegoroczną serię wpisów o kolorach, przedstawię najważniejsze cechy barwy fioletowej. Fioletowy to kolor, który otwiera na duchowość. Kojarzy się z boskością, dlatego często władcy ubierali się w purpurę. Fioletowy rozwija wyobraźnię, daje natchnienie, wspiera intuicję. Pomaga przezwyciężyć zamartwianie się, stres, poczucie niższości. Fioletowy wspiera oczyszczanie krwi, leczenie śledziony, kości, nerek, układu nerwowego.

AMETYST

Gdy trzymasz kryształy w dłoniach lub na nie patrzysz, łączysz się z tym, co przez wieki wprojektowane zostało w nie przez zbiorową nieświadomość ludzi. Dodatkowo korzystasz z energii ich wibracji, która ma wpływ na każdą komórkę Twojego ciała. Ametyst to purpurowy kwarc, jest kamieniem przesiąkniętym przez starożytną magię. Pomaga w leczeniu bezsenności, wspiera zapamiętywanie snów oraz pokonywanie chorób alkoholowych. To kamień wewnętrznego pokoju, zmniejsza burze emocjonalne, zmniejsza poczucie strachu, dodaje nadziei, podnosi na duchu. Ametyst pomaga w odnalezieniu życiowego celu, a bardziej – w odnajdywaniu życiowych celów, ponieważ zmieniają się one wraz z rozwojem naszej Świadomości. To jeden z moich ulubionych kryształów, który wykorzystałam do stworzenia kryształowej mandali, o której już w następnym wpisie.

3 komentarze

  1. 6 kwietnia 2020 at 5:12 pm

    To również mój ukochany kryształ 🙂 pięknie przedstawilas ten aktualny temat… sytuacji która nie bez znaczenia pozostaje dla naszego umysłu i jego harmonii. A myślisz, że to cierpienie/zachwianie, którego teraz doświadczymy, przeminie jak deszcz, który ustaje żeby zrobić drogę Słońcu? Jak to widzisz?

    • Agata
      Odpowiedz
      6 kwietnia 2020 at 5:17 pm

      Myślę, że każdy przejdzie ten proces indywidualnie, adekwatnie do tego, co ma w sercu. I myślę też, że często, gdy zadajemy pytania, sami sobie na nie odpowiadamy 😉

  2. Małgorzata
    Odpowiedz
    6 kwietnia 2020 at 7:21 pm

    Twój wpis przypomniał mi właściwości ametystu właśnie teraz gdy mam duże problemy z bezsennością a nie chcę wspomagać się chemią.
    Wszechświat prędzej czy później zawsze odpowiada jak o coś bardzo Ci dokucza aTwoje myśli krążą w przestrzeni.😍

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *